czwartek, 10 stycznia 2019

Color Tattoo - cień o idealnej trwałości

Cześć .

Dzisiaj pora na recenzję , tym razem cienia Maybelline Color Tattoo w 
odcieniu 65 - Pink Gold czyli taki naturalny , łososiowy odcień a może pudrowy róż
powiem Wam , że każdy nazywa inaczej ten cień.
Bardzo długo zastanawiałam się nad tym cieniem a raczej jego odcieniem 
ponieważ u mnie makijaż zazwyczaj składa się z nudziaków i brązów .
Jeśli jesteście ciekawi co o nim myślę to zapraszam do czytania .


Co obiecuje nam producent :

Odważ się nosić Color Tattoo 24h - kremowo - żelowy cień do powiek .
Aż do 24 godzin utrzymania się koloru .
Nasza technologia pozwala na stworzenie super - nasyconego cienia .
Kremowo - żelowa konsystencja pozwala na łagodne 
nałożenie cienia , który nie blaknie . 


Opakowanie :

Słoiczek , wykonany z dość grubego szkła natomiast zakręcany jest czarną , 
plastikową zakrętką . Opakowanie jest bardzo praktyczne i funkcjonalne . 
Bez problemu możemy wydobyć produkt ze słoiczka czy to palcem czy pędzelkiem .
Szafa graficzna moim zdaniem jest przyjemna dla oka .


Konsystencja :

Cień w opakowaniu wygląda dosyć topornie . 
Konsystencja jest gęsta i zbita , jednak pod wpływem ciepła palca , 
podczas nakładania staje się ona delikatna i jedwabiście gładka mimo drobinek .


Moja opinia :

Ja jestem bardzo zadowolona z tego produktu a to tylko dlatego , że jakiś czas temu 
zakupiłam sobie go w innym odcieniu 35 - On and on Bronze i tamten odcień 
już prawie jest na wykończeniu bo jest tak idealny dla mnie .
Wracając do tego cienia to powiem Wam, że się z nim polubiłam chociaż początki były trudne .
Ten cień można używać na samą powiekę jak i również jako bazy pod cienie .
Co do trwałości to utrzymuję się bardzo długo bo nawet jak pomaluję powiekę rano 
to on wytrzyma do wieczora bez naruszenia . 
Dużym plusem tego produktu jest możliwość budowania koloru na powiece .
Możemy go nałożyć cienką warstwę , tworząc mgiełkę koloru , 
rozświetlającą spojrzenie , lub nałożyć grubszą warstwę , aby stworzyć mocniejszy efekt .
Pigmentacja również jest świetna i obiecuję Wam , że na długo starczy Wam tego cienia .
Minusem jest tylko , że produkt szybko "zastyga" na powiekach .
Trzeba z nim szybko pracować , ponieważ po kilku minutach ciężko go rozetrzeć 
ale jeśli ja se z nim radzę to i Wy będziecie :)


Kochani czy posiadacie w swojej kolekcji ten cień ?
A może całkowicie inny odcień który bardzo polubiliście ?

Zapraszam na mój instagram ! :)


x Agnieszka x 

2 komentarze:

  1. Dobrze ,że poprzez ciepło palca staję się delikatna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Taki klasyk, a ja jeszcze żadnego nie miałam :D

    OdpowiedzUsuń

Szukaj na tym blogu